Areszt za rozbój na babci
Na wniosek śledczych i prokuratora, siemianowicki wymiar sprawiedliwości tymczasowo aresztował 21-letniego mężczyznę, który uderzył swoją 64-letnią babcię a następnie zabrał jej 200 złotych. 21-latek ukrył się w Krakowie. Teraz najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Do zdarzenia doszło w czwartek w jednym z mieszkań w centrum miasta. W odwiedziny do babci przyszedł jej 21-letni wnuczek. Zażądał od niej pieniędzy. Gdy kobieta odpowiedziała, że nie ma pieniędzy, 21-latek uderzył ją w twarz. Cios powalił 64-letnią siemianowiczankę na podłogę. Wnuczek nie przejmując się stanem kobiety, zaczął szukać portfela. Znalazł w nim 200 zł. Wystraszona 64-latka po jego wyjściu z mieszkania wezwała na pomoc mundurowych. Jak się okazało, młodzieniec nie miał stałego miejsca zamieszkania. Stróże prawa szybko ustalili, że może przebywać w Krakowie. Tam jeszcze tego samego dnia agresor został zatrzymany. Śledczy wraz z prokuratorem wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie rozbojarza. Wymiar sprawiedliwości przychylił się do złożonego wniosku i teraz najbliższe 3 miesiące 21-latek spędzi w areszcie.