Kolejne wyłudzenia..na siostre..na syna.. - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich

Sprawcy działali bez skrupułów. Jako cel obrali sobie starsze kobiety. W piątek przed południem do 92- letniej kobiety zamieszkałej przy ul. Kasztanowej zadzwoniła zapłakana kobieta, która podała się za jej siostrę przebywaqjącą w Niemczech. Kobieta płakała mówiąc, że spowodowała wypadek, jest zatrzymana przez policję i może zostać wypuszczona jeśli zapłaci osobie poszkodowanej w wypadku. Po chwili pokrzywdzona usłyszała w słuchawce inną tym razem młoda kobietę podajacą się za policjantkę, która potwierdziła wcześniejszą wersję kobiety. Prosiła ona, aby ta zebrała jak największą kwotę pieniędzy ponieważ za chwilę przyjedzie po nie kurier. 92 – letka przygotowała 13 tys. zł. i zapakowała w koperte. W międzyczasie w odwiedziny przyszła jej znajoma. Gdy do drzwi zadzwonił rzekomy kurier tylko czujność i zdrowy rozsadek znajomej uchronił od przekazania pokaźnej kwoty przestępcy, który następnie zbiegł. Był to mężczyzna o wzroście ok. 175-180 cm w wieku ok. 25 lat, szczupłej budowy ciała, włosy krótkie ciemne z falującą grzywką ze słuchawkami w uszach.

Do drugiego zdarzenia doszło w poniedziałek przy ul. Kopernika w Siemianowicach Śl. 78 letnia kobieta usłyszała w słuchawce męski głos, który powiedział, że jej syn leży w szpitalu, ponieważ miał wypadek i potrzebne są pieniądze na operacje i że zaraz przyjdzie ktoś po nie. Przejęta kobieta zebrała blisko 10 tysięcy złotych i na klatce schodowej nieznajomemu mężczyźnie wręczyła pieniądze. Na drugi dzień do pokrzywdzonej przyjechał syn, który oświadczył, że nie miał żadnego wypadku i że padła ofiarą oszustów. Przestepca to mężczyzna w wieku ok. 50 lat, wzrost ok. 180 cm, włosy krótkie, ubrany w szary t-shirt.

Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką.

Bądź ostrożna/y, pamiętaj:

• jeżeli rozmówca proponuje Ci, że możesz potwierdzić autentyczność dzwoniącego policjanta pod numerem 112 - zanim zadzwonisz pod ten telefon, sprawdź czy rozłączyłeś poprzednią rozmowę

• Policja nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie prosi o przekazanie pieniędzy

• nie działaj pochopnie pod presja czasu

• po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu – nie może być ono tajemnicą

• jeśli nie możesz skontaktować się z najbliższymi, niezwłocznie powiadom policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112

Nie dajmy przestępcom szansy! Nie pozwólmy, aby zabrali oszczędności życia! Na Państwa sygnały policjanci czekają przez całą dobę. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że nie jest