76-latek odnaleziony dzięki sprawnym działaniom mundurowych
Po 2 godzinach poszukiwań na własną rękę, rodzina 76-latka zdecydowała się powiadomić o jego zaginięciu mundurowych. Starszy pan miał oczekiwać na swoją małżonkę na przystanku autobusowym. Kobieta w tym czasie miała zrobić zakupy na targu. Sytuacja była poważna, ponieważ cierpiał on na zaniki pamięci. Dysponując rysopisem seniora stróże prawa wyruszyli w poszukiwania. Trop doprowadził ich do kierowcy autobusu, którym 76-latek dojechał na Bańgów. Cała akcja zakończyła się szczęśliwie.
Małżeństwo z Katowic przyjechało do Siemianowic na targ. Uzgodnili, że mąż poczeka na żonę na przystanku autobusowym, a kobieta spokojnie zrobi zakupy. Gdy małżonka wróciła na przystanek, nie było tam męża. Razem z rodziną zaczęli go szukać. Sytuacja była poważna, ponieważ 76-latek cierpiał na zaniki pamięci. Wprawdzie rodzina zatroszczyła się o jego bezpieczeństwo i miał założoną opaskę na ręce z danymi kontaktowymi do najbliższych. Niemniej jednak poruszanie się zdezorientowanej, starszej osoby po nieznanej okolicy mogło stwarzać zagrożenie. Po nieudanych próbach odnalezienia, najbliżsi seniora zdecydowali się powiadomić o tym stróżów prawa. Mundurowi dysponując rysopisem 76-latka rozpoczęli jego poszukiwania. Udało im się ustalić, że starszy pan wsiadł do autobusu i pojechał nim w kierunku Bańgowa. Stróże prawa szukali go na znajdujących się tam terenach zielonych. W końcu udało im się trafić na seniora w Czeladzi. Okazało się, że mężczyzna doszedł tam pieszo.
Sytuacja to pokazuje, jak ważnym jest, aby osobie starszej, szczególnie, gdy jest schorowana, zapewnić należytą opiekę. Bardzo dobrym rozwiązaniem, jakie zastosowała w tym przypadku rodzina 76-latka, jest założenie opaski z danymi kontaktowymi do najbliższych, na wypadek oddalenia się z domu. Ułatwi to błyskawiczne nawiązanie kontaktu z rodziną i ustalenie czy osoba nie wymaga natychmiastowej pomocy, choćby na przykład w podaniu niezbędnych leków. Osoby, które będą miały kontakt z seniorem z taką właśnie opaską na ręce, będą wiedziały, że należy zainteresować się jej losem i gdy zajdzie taka konieczność, udzielić pomocy.